poniedziałek, 25 maja 2020

Słońce czasem świeci zbyt mocno.


***


z ideałów powstałam
w błędnym kole zdarzeń
z pragnienia i niewiedzy
planu i przypadku
wiedziona chaosem
po utartych ścieżkach

przesiana z ziarnami
spadłam trochę obok
bardziej dotknięta
mocniej niewygodna
sięgająca gwiazd
nieosiągalnych

wklejona, wpasowana
w szablony kolorowe
szufladkę w małym biurku
w kłamstwach-bibelotach
wciśnięta między maski
sukienki i warkocze

byłam choć nie byłam
jestem za to teraz
wyłamana, nieudolna
ale doskonała








***

dla Mamy 




1 komentarz:

  1. Zawsze zazdroszczę, kiedy ktoś potrafi magię słów zakląć w wiersz, który sprawia, że się czuje... Po prostu czuje ❤❤❤

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...