Czasem, w środku nocy pieje kogut, kiedy niebo zmienia się w szafirowy odcień granatu i za chwil parę wszystko zacznie się od nowa. Po ciężkim dniu, na szafce nocnej, stoją w szeregu uciskacze bólu. Zegarek hałasuje tykaniem. Lampa, jak ramię nieziemskiego stworzenia, momentami przygasa jakby unosiła piersi w rytm oddechu. Ptaki na chwilę ucichły, ale mam wrażenie że śpiewają całą noc, tylko o świcie robią to głośniej. Księżyc zwinięty w embrionik ucieka za leszczynę i dwa stare świerki. Łóżko jak pas startowy, kryje na drugim końcu ciało mężczyzny zawinięte w polne kwiaty i motyle.
Ta noc nie jest cicha
jest krzykliwa, hałaśliwa.
Tupie deszczem,
dziobem śpiewa,
a za płotem szczeka zwierzę
co ogonem się uśmiecha.
Panny z porcelany patrzą,
stary niedźwiedź sziedzi pod ścianą,
co ze słomą w dużej głowie,
jakieś pięć dych liczy sobie.
Na dłoniach układam cieżkie skronie, krążę po nich, medytuję. Obok w oknie kołyszą się drzewa, na lekkim wietrze, okradziony z kolorów, kwitnący sitodruk. Przez wiotkie gałęzie kuka dociekliwie smutny anioł, co pod ciałem swoim miękkim, kryje małe tajemnice i zaklęcia. Dalej mały pałac szmatek, bardzo dużych i maleńkich, z których żadna w stu procentach nie jest w stanie zmory przykryć. Robię młynek jedną stopą, mielę nerwy, smutki drobne i panować nie potrafię. Na tą panią patrzę tęskno, co z fioletu aureolę ma na głowie. Rozsypuję do snu pyłki, osrebrzone łezką w oku.
Jak pięknie! Myślałam, że to kurtka w kwiatki, a to sweter;)
OdpowiedzUsuńCzyżby nowe ombre na włosach?Wow - bardzo oryginalnie:)
Miałam iść do fryzjera, żeby podciąć końcówki, ale na szybko zafarbowałam je ciemnym brązem, który gdzieś zawieruszył się w szafce. Wyszło ombre, a końcówki troszkę odżyły, ale fryzjer i tak mnie czeka na dniach:)
UsuńBardzo ciekawy zestaw. Podobają mi się dodatki. Ciekawy pasek i świetna torba.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pięknie... nie jestem fanką ombre, ale takie mi sie podoba
OdpowiedzUsuńfajne butki :)
OdpowiedzUsuńPasuje Ci takie płomienne ombre. I kwiaty ze sweterka Ci pasują:)
OdpowiedzUsuńAle świetny zestaw! Bardzo mi się podoba :) Super! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie zrobiłaś włosy:)))zestaw mi się podoba ,szczególnie buty:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie da się tak od razu. Trzeba się skupić, uspokoić, przeczytać i poczuć. Mówię o komentarzu. To grzech pisać tylko o ciuchach, gdy artysta się wypowiada :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFollow?
fashionlikealife.blogspot.com :)