zdjęcia Marta Tłuszcz www.rock-photos.pl
1. Dlaczego założyłaś bloga i nadal go prowadzisz (lub chwilowo przerwałaś, jest tu taka jedna, która powinna bezzwłocznie do blogowania wrócić;)?
Od Panny Lili otrzymałam nominację do łańcuszka o tytule Liebster Award. Polega to na odpowiadaniu na pytania i przekazywaniu ich dalej. Pozwolę sobie być słabym ogniwem, ale na pytania postaram się odpowiedzieć.
1. Dlaczego założyłaś bloga i nadal go prowadzisz (lub chwilowo przerwałaś, jest tu taka jedna, która powinna bezzwłocznie do blogowania wrócić;)?
Założyłam bloga kiedy moja osoba utknęła w domu, moje ciało uległo degradacji, a psychika mocno na tym ucierpiała. Blog miał mi pomóc w mobilizacji do tego, żeby wyjść z poplamionych, rozciągniętych szmat i zacząć wyglądać jak kobieta.
2. Jakie były Twoje założenia na początku blogowej działalności, co chciałaś osiągnąć i jaki kształt mu nadać?
2. Jakie były Twoje założenia na początku blogowej działalności, co chciałaś osiągnąć i jaki kształt mu nadać?
Chyba udało mi się to zawrzeć w pierwszej odpowiedzi.
3. Co dziś byś zmieniła w swoim blogu?
3. Co dziś byś zmieniła w swoim blogu?
Dzisiaj zmieniam prawie wszystko, bo wygrzebuję się ze stosu infantylności i romantyzmu, który zapędził mnie w "kozi róg".
4. Czy masz jakieś wyzwanie związane z blogiem? Jakie?
4. Czy masz jakieś wyzwanie związane z blogiem? Jakie?
Moje wyzwanie to prowadzenie go dalej, dla tych nielicznych i dla siebie, bo wbrew pozorom taki pamiętnik szmatkowy rozwija, szczególnie moją wyobraźnię i potrzeby wizualne.
5. Jak widzisz swój blog za 10 lat?
5. Jak widzisz swój blog za 10 lat?
Przede wszystkim chcę go widzieć, że nadal jest i że jest jak dojrzały owoc. Przekrój powinien świadczyć o tym, że nie stoję w miejscu.
6. Czy chciałabyś prowadzić blog tylko do jakiegoś momentu życia czy też już nie wyobrażasz sobie życia bez bloga?;)
6. Czy chciałabyś prowadzić blog tylko do jakiegoś momentu życia czy też już nie wyobrażasz sobie życia bez bloga?;)
Życie bez bloga zawsze sobie wyobrażam, ale nie zakładam na razie, że w którymś momencie nacisnę totalny "delete".
7. Podaj link do Twojego własnego ulubionego wpisu.
7. Podaj link do Twojego własnego ulubionego wpisu.
http://cynamoona.blogspot.com/2013/07/100.html
8. Dlaczego jest on Twoim ulubionym?
8. Dlaczego jest on Twoim ulubionym?
Lubię go za zdjęcia i za tekst, i za to że jest 100 na liście.
9. Jakiego typu blogi odwiedzasz i co w nich cenisz?
9. Jakiego typu blogi odwiedzasz i co w nich cenisz?
Odwiedzam blogi ludzi, którzy są dla mnie realni i z którymi mam wirtualny kontakt, to sprawia mi największą frajdę. Oczywiście są też blogi, które cenię za sam wygląd, a piszący je ludzie są dla mnie nieosiągalni.
10. Czy jakiś blog był bezpośrednią inspiracją do założenia swojego? Jeśli tak to jaki?:)
10. Czy jakiś blog był bezpośrednią inspiracją do założenia swojego? Jeśli tak to jaki?:)
Oczywiście jest taki blog. Jest to blog Agi Birdscloset. Totalnie mnie zauroczyła swoim stylem, pomyślałam sobie wtedy "Chcę być taka jak ona", oczywiście nigdy mi się to nie udało.
11. Jaką książkę poleciłabyś na długie jesienne i zimowe wieczory? (okazji do zadania takiego pytania nie można nie wykorzystać w perspektywie ponurych jesienno-zimowych wieczorów;)
11. Jaką książkę poleciłabyś na długie jesienne i zimowe wieczory? (okazji do zadania takiego pytania nie można nie wykorzystać w perspektywie ponurych jesienno-zimowych wieczorów;)
Dla mnie zawsze będą to książki o sztuce. Poruszanie artystycznej przeszłości przy pochmurnym niebie i rozpalonym kominku pobudza wyobraźnię.
Kogo ty całujesz? Szczęściarz, albo szczęściara;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia mają niesamowity klimat, no i te buty (białe) - totalny odjazd!
Marcel, mój koszatniczek, niestety już nie mogę go całować...
UsuńŚliczna z Ciebie lala, nawet jeśli nieprawdziwa...
OdpowiedzUsuńŚlicznaś :)
OdpowiedzUsuńKiedyś mi się chciało takich butów.
A na wiok każdej Alicji śpiewa mi się refren tej piosenki:http://www.youtube.com/watch?v=yQaX7B4mUvM :D
Mam też czarną wersję takich butów, jak widzę takie sznurowanki, to nie mogę się oprzeć:)
UsuńLaleczka :) Bloga Birdscloset też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńBajkowo! :-)
OdpowiedzUsuńcudna sesja!!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie 'zachwiane' proporcje w sztuce/modzie :D
pozdrawia ja :)
Cudowne, magiczne zdjęcia... i piękna stylizacja! Jesteś mistrzynią kreowania niezwykłych klimatów.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością przeczytałam Twoje odpowiedzi - proszę jednak - nie wciskaj tego "delete"...
Czas pokaże:)
UsuńKochana Cynamono,przyjemnie czytalo sie Twoje odpowiedzi i ogladalo te piekne zdjecia<3.Jestem zaszczycona i wzruszona,ze wymienilas mnie jako zrodlo motywacji.Bardzo mi milo.Jestes wspaniala,nie musisz nikomu dorownywac!usciski
OdpowiedzUsuńTwoje słowa to mały skarb, który schowam sobie do kuferka:)
Usuńniesamowite zdjęcia Cynamono z krainy czarów-marów:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedzi:) Cieszę się, że masz dalekie blogowe plany, bo tworzysz naprawdę miłe i inspirujące miejsce w blogosferze:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są piękne. Pomysł i to jak na nich wyszłaś;)
Ja dziękuję za zaproszenie do zabawy:) To było dla mnie małe podsumowanie...przydatne...
UsuńZdjęcia są urocze:)))miło się dowiedzieć coś więcej o Tobie bo jesteś wyjątkową osobą:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe wpisy. Nawet nie wiecie jakie to przyjemne, mam nadzieję że szczere:)))
OdpowiedzUsuńGreat lovely pics
OdpowiedzUsuńBeautiful photos
xoxo
www.welovwfur.com
wyglądasz bajkowo, sukienka niczym z Alicji w krainie czarów, sznurowane buciska, bez i wileki psisko u boku - jak miło i klimatycznie
OdpowiedzUsuńzachwycasz mnie Cynamoono!
trzymam kciuki, aby Twoje plany zostały w pełni zrealizowane
Ajjj, kocham Cię w czerni, ale to teatralne wydanie mnie powaliło. Cudne, cudne i jeszcze raz cudne zdjęcia! Wyglądasz bajkowo :)
OdpowiedzUsuńDzięki Twoim odpowiedziom, chociaż trochę odkryłam Twoją duszę... Jest ciekawa i piekna, jak Ty. Nie można być obojętnym, oglądając te zdjęcia. Z pięknego czarnego Motyla przeistoczyłaś się w Alicję ... nie w Cynamoonę z Krainy Czarów - swojej Krainy Czarów. Czaruj tak bez końca... Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCzasem postaram się trochę poczarować:) Dziękuję:*
UsuńPiękna sesja, niebagatelna i oryginalna (mimo multum w podobnym klimacie) i bardzo ciekawe odpowiedzi, które ukazują Nam trochę Ciebie..
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczne zdjęcia. Bajkowe niczym ilustracje z jakiejś książki. ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy blog, będę tu zaglądać
OdpowiedzUsuńwww.magadish.blogspot.com
Aga z Birdscloset zainspirowala nie jedna osobe ;-.) z dzieki Niej trafilam do Ciebie!
OdpowiedzUsuńNiezwykly ten Twoj wirtualny swiat!
Pięknie, klimatycznie i bez zadęcia, a to nieczęsta trójka. Świetna sesja!
OdpowiedzUsuńRozumiem, że chodzi o odmianę kolorystyczną, bo nastrojowo sesja nie jest szczególnie radosna... Jest za to trochę niepokojąca *demoniczny uśmiech* Lalczyne stroje i stare zabawki przemawiają wprost do centrum moich upodobań wizualnych, więc oczywiście zdjęcia bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że Twoje odpowiedzi dowodzą, że prowadzenie tego bloga ma sens: bo masz w tym cel, którego jesteś świadoma i czujesz, że to Cię rozwija. To też w dużej mierze sprawia, że blogi mają duszę :)